Do miseczki rozkrusz drożdże, dodaj 1 łyżkę cukru, 1 łyżkę mąki i 100 ml mleka.

Wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce na 10–15 minut, aż się spieni.

Do dużej miski wsyp mąkę, dodaj resztę cukru, sól, skórkę z cytryny.

Dodaj żółtka, jajko, rozczyn, wanilię i pozostałe mleko.

Wyrabiaj ciasto, a na końcu dodaj roztopione masło i spirytus.

Wyrabiaj ok. 10 minut – ciasto powinno być gładkie i elastyczne.

Przykryj ściereczką i odstaw na 1–1,5 godziny do wyrośnięcia.

Wyrośnięte ciasto rozwałkuj na grubość 1,5–2 cm.

Szklanką wykrawaj krążki, ułóż na obsypanym mąką blacie, przykryj i zostaw do napuszenia na 30–40 minut.

W dużym garnku rozgrzej olej do 170–175°C.

Smaż pączki partiami, po 2–3 minuty z każdej strony, aż będą złote.

Odsącz na ręczniku papierowym.

Gdy przestygną, nadziej pączki dżemem przy pomocy szprycy cukierniczej z długą końcówką.

Oprósz cukrem pudrem lub polukruj (cukier puder + sok z cytryny lub woda).

Możesz też posypać skórką pomarańczową.

Uwaga!

Dżem powinien być gęsty – najlepiej domowy lub konfitura z róży.
Jeśli chcesz pączki pieczone – piecz je w 180°C przez ok. 15 minut, ale nie będą tak puszyste jak smażone.
Dodatek spirytusu zapobiega nadmiernemu nasiąkaniu olejem.

Ciesz się smakiem razem ze mną!

Smacznego!